Pomiary

wtorek, 7 maja 2013

Pamiętnik odchudzania.

Osiągnęłam najwyższą wagę w życiu. O zgrozo 75kg! Czuję się potwornie, Jeszcze nigdy nie wyglądałam i nie czułam się tak fatalnie ze swoim ciałem. Nie potrafię zapanować nad nim. Staram się trzymać ogólnych zasad zdrowego żywienia, ale efekt jest zupełnie odwrotny od zamierzonego. Niestety...
Muszę znaleźć błędy i je wyeliminować, dlatego piszę. Mam nadzieje, że to pomoże...
Dziś jest 7 maj.
Waga: 75kg
Obwody:
Pod biustem: 83cm
Talia: 79,5cm
Brzuch: 100cm
Biodra: 107cm
Udo lewe: 67,5cm
Udo prawe: 67,5
Ramie lewe: 31cm
Ramie prawe: 31cm

Jest tragicznie.

Co dziś zjadłam:

Śniadanie 7: grahamka z masłem i jajkiem na twardo, sól.
2 śniadanie 9: kawa z mlekiem 2%
Obiad 12:30 : zupa szczawiowa z jajkiem, grejpfruit.
Podwieczorek 15: jogurt truskawkowy danone do picia 300ml
Kolacja 17:30: bułka pszenna z masłem, plasterkiem sera żółtego i 2 plasterki szynki, kilka plasterków ogórka. 2 wasy z oscypkiem-4 plasterki, 2 plasterki szynki i kilka plasterków ogórka.

Ćwiczyłam  total fitness z Ewą Chodakowską.

Po treningu ok.20:30 zjadłam jeszcze porcję płatków typu chrunch z mlekiem 2%.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz